Donald Tusk jak Clinton i Zełenski. „Był na tyle odważny, by...”
Donald Tusk otrzymał prestiżową nagrodę Chatham House Prize w uznaniu jego „niezachwianego zaangażowania w przywracanie demokracji w Polsce, odbudowę instytucji oraz rehabilitację i przestrzeganie zasad praworządności”.
Donald Tusk z nagrodą Chatham House
Były premier Wielkiej Brytanii John Major przypomniał w laudacji, że Donald Tusk był działaczem „Solidarności”, działał na rzecz dobrych relacji Polski z Wielką Brytanią, a obecnie wspiera walczącą Ukrainę. – Donald Tusk rzucił światło na antydemokratyczne praktyki i był na tyle odważny, by odwrócić je w swoim kraju, wbrew bardzo wrogiej opozycji. Potrzebujemy jego przywództwa w wielu krajach w Europie i poza nią – podkreślił były szef brytyjskiego rządu.
W imieniu Donalda Tuska nagrodę odebrał Radosław Sikorski. Szef MSZ zacytował specjalny list, który przygotował premier.
„Wolność, prawda i rządy prawa nie obronią się same. Musimy o nie walczyć każdego dnia i musimy wiedzieć jak wygrać, nawet jeśli kosztuje nas to dużo czasu, dużo potu, a czasem krwi i łez. Dziś to Ukraińcy płacą najwyższą cenę. Dwaj bohaterscy prezydenci Ukrainy byli laureatami tej prestiżowej nagrody – Wołodymyr Zełenski i Wiktor Juszczenko. Dlatego czuję się dumny, że mogę być wśród tak niezwykłych ludzi. Dziękuję za ten zaszczyt” – podkreślił szef polskiego rządu.
Wizyta Premiera w Wielkiej Brytanii
W czwartek, 18 lipca Donald Tusk uda się z wizytą do Londynu, gdzie spotka się z nowym brytyjskim premierem Keirem Starmerem. Szef polskiego rządu weźmie także udział w szczycie Europejskiej Wspólnoty Politycznej (EWP).
EWP to platforma koordynacji politycznej między państwami europejskimi. Do tej pory odbyły się trzy spotkania na szczeblu przywódców państw. 18 lipca odbędzie się czwarte spotkanie formatu w Wielkiej Brytanii, którego gospodarzem będzie Premier Keir Starmer.
W Londynie oczekiwany jest udział ok. 50 europejskich liderów, a do głównych tematów spotkania należeć będą m.in. wyzwania związane z wojną w Ukrainie i nielegalną migracją.